Wybierając wymarzone drzwi do nowego domu albo remontowanego mieszkania, bez wątpienia usłyszymy pytanie: przylgowe czy bezprzylgowe? Na które z tych rozwiązań się zdecydować? Kiedy warto zastosować jedne, a kiedy drugie? Jakie są ich zalety i wady? Na te i inne pytania odpowiadamy w poniższym artykule. Poznajmy więc zróżnicowane efekty wizualne, jakie pozwalają uzyskać drzwi przylgowe i bezprzylgowe.

Przylgowe drzwi wewnętrzne. Uroda klasyki

Przylgowe lub bezprzylgowe drzwi wewnętrzne – po czym poznać jedne i drugie? To bardzo proste. Drzwi przylgowe mają wcięcie, widoczne po otwarciu w bocznej krawędzi skrzydła – tam, gdzie styka się ono z ościeżnicą. Ten frez sprawia, że część grubości skrzydła (ale nie całość) po zamknięciu chowa się w ościeżnicy. Wtedy też od strony zewnętrznej łatwo zauważyć wypustkę skrzydła, która zachodzi na ościeżnicę, by zasłonić połączenie obu elementów. Ta wypustka to właśnie przylga.

Drzwi wewnętrzne przylgowe wyróżniają się też zawiasami, widocznymi po tej stronie, na którą się otwierają. To ważna kwestia, bo wszystkie okucia stanowią o stylu nie tylko samych drzwi, ale i całego wnętrza, a nawet mogą być traktowane jako element dekoracyjny. Przylgowe drzwi bez wątpienia są bardziej klasyczne – znajdziemy je nie tylko w historycznych domach, ale i w większości mieszkań oddawanych do użytku czy remontowanych nawet kilka lat temu. Przylgi nie mają natomiast standardowe drzwi przesuwne ani drzwi składane.

Bezprzylgowe drzwi wewnętrzne. Urok nowoczesności

Drzwi bezprzylgowe z kolei, choć pojawiały się w awangardowych realizacjach przed niemal stu laty, gdy rodził się styl Bauhausu, popularność zdobywają dopiero dziś. Niemała w tym rola trendów minimalistycznych – to za ich sprawą zaczęliśmy poszukiwać szlachetnie prostych form, pozbawionych elementów jeszcze do niedawna uznawanych za oczywiste.

 

Drzwi wewnętrzne bezprzylgowe mają skrzydło pozbawione felcu, jaki występuje w modelach przylgowych. Jego rolę przejmuje frez ościeżnicy, na tyle głęboki, by zmieściła się w nim cała grubość skrzydła. Po zamknięciu oba elementy – skrzydło i ościeżnica – są zlicowane, tzn. tworzą jedną płaszczyznę. Aby efekt był perfekcyjny, renomowani producenci drzwi, tacy jak DRE, stosują wysokiej jakości zawiasy 3D do drzwi bezprzylgowych z możliwością regulacji w trzech płaszczyznach: góra – dół, lewa – prawa, przód – tył.

 

Gdy otworzymy bezprzylgowe drzwi pokojowe, zobaczymy, że ich skrzydło ma monolityczną formę o płaskiej krawędzi. Wtedy też będziemy mieli okazję dostrzec zawiasy, które po zamknięciu pozostają całkowicie niewidoczne. A czego wcale nie zobaczymy? Zapadki zamka. W tradycyjnych drzwiach przylgowych zapadka wystaje z krawędzi skrzydła, od strony zewnętrznej przysłonięta przylgą. W modelach bezprzylgowych stosuje się natomiast magnetyczny zamek do drzwi. Zapadka takiego zamka wysuwa się dopiero wówczas, gdy krawędź skrzydła zbliży się do ościeżnicy. Dzięki temu linii skrzydła otwartych drzwi nie zaburza żaden wystający element.

 

Drzwi przylgowe i bezprzylgowe – jak je dobrać do stylu domu?

Drzwi wewnętrzne bezprzylgowe są nieocenione we wnętrzach minimalistycznych – wyraziście podkreślają konwencję aranżacji i nadają jej rys nowoczesnego szyku. Szczególnie warte uwagi są modele z ukrytą w ścianie ościeżnicą, takie jak drzwi DRE Sara Eco. Wielką zaletą tej linii jest też możliwość wyboru skrzydła albo z gotowym dekorem, albo z powierzchnią przygotowaną do pomalowania, np. na kolor ściany. W rezultacie łatwo uzyskać modny efekt tzw. ukrytych drzwi.

Estetyka minimalizmu nie wyczerpuje jednak potencjału drzwi bezprzylgowych! Mogą posłużyć za efektowny akcent w domu w stylu nowoczesnym, sprawdzą się także w aranżacjach nawiązujących do historii modernizmu – Bauhausu lub stylu międzynarodowego. We wnętrzach eklektycznych, łączących elementy dawne z nowymi, proste drzwi bezprzylgowe staną się z kolei eleganckim kontrapunktem dla bardziej ozdobnych elementów wystroju.

 

A drzwi przylgowe? W zależności od dekoru skrzydła podkreślą charakter wnętrza w stylu klasycznym lub wybranej odsłonie stylu nowoczesnego. W tym drugim przypadku szczególnie elegancko zaprezentują się wówczas, gdy zlicujemy je z opaską maskującą.

 

W takim razie jak odpowiedzieć na pytanie, czy wybrać drzwi przylgowe, czy bezprzylgowe? Postawienie na jedno z tych dwóch rozwiązań jest podyktowane przede wszystkim kwestiami wizualnymi. Jeżeli chcesz podkreślić nowoczesny design wnętrza i sprawić, żeby wyglądało bardziej minimalistycznie, zdecyduj się na wpisujące się w ten styl drzwi bezprzylgowe. To zasługa jednolitej konstrukcji, która doskonale wtapia się w ścianę i tworzy z nią jednakową powierzchnię. Gwarantuje to ciekawy efekt estetyczny, który szczególnie dobrze komponuje się właśnie z nowocześnie zaaranżowanymi pomieszczeniami. Z kolei drzwi przylgowe są bardziej tradycyjne pod względem designerskim i w związku z tym polecane do klasycznie zaprojektowanych wnętrz.