Kto obserwuje Krzysztofa Mirucia, ten wie, że światło pełni kluczową rolę w projektowanych przez niego wnętrzach. Nic dziwnego, że zaciekawiło go mieszkanie eksperta w dziedzinie światła, a prywatnie kolegi naszego eksperta. Jak urządził swoje mieszkanie Michał? Obejrzyjcie najnowszy odcinek (Nie)zwykłych domowników.
W sześćdziesięcio metrowym mieszkaniu Michała króluje minimalizm. Pozbawione dekoracji wnętrza zdobi wyłącznie światło. Nowoczesne lampy, oświetlenie funkcyjne i ozdobne kinkiety można sterować aplikacją. Całe mieszkanie urządzone jest w stonowanej kolorystyce, a jedynym mocnym akcentem we wnętrzu jest zabudowa kuchenna w trochę zapomnianym już odcieniu drewna wenge.
Do wnętrz, w których światło gra główną rolę, pozostałe elementy wyposażenia mają być wyłącznie tłem. Podobną zasadą Michał kierował podczas wyboru drzwi. Do pokoi prywatnych i łazienki prowadzą zlicowane ze ścianą skrzydła drzwiowe z ukrytą ościeżnicą, które Michał podpatrzył w projektach Krzysztofa Mirucia. Drzwi Sara Eco 2 fabrycznie pokryte są gruntem, dlatego można je malować lub tapetować. W mieszkaniu Michała dwa ze skrzydeł wymalowane są farbą w kolorze ściany. Prowadzące do łazienki drzwi zostały wytapetowane, dzięki czemu niemal zupełnie znikają na ścianie.
Światło we wnętrzu nie tylko zdobi, ale także rozświetla pomieszczenie. O innych patentach na światło w mieszkaniu, Krzysztof Miruć pisze na naszym blogu. Przeczytaj wpis blogowy “Jak rozświetlić wnętrze”.