Chalet chic to nowsza, zgodnie z nazwą bardziej elegancka odsłona stylu chalet. Ten z kolei zrodził się z inspiracji starymi pasterskimi domami z francuskich i szwajcarskich Alp, w których kwaterowali pionierzy narciarstwa. Podpowiadamy, jak we własnym wnętrzu wykreować nastrój rodem z luksusowego après-ski.
Chalet chic, od górskiej chaty do luksusowego ski resort
Chalet chic korzeniami sięga niskich, szeroko rozpostartych góralskich siedzib budowanych z bali lub łamanego kamienia i nakrywanych dachami o szerokich okapach. To z nich – prócz nieodzownego drewna, kamiennych murów, posadzek i sklepień oraz nierównych bielonych ścian – wziął prostotę form, odwagę w eksponowaniu niedoskonałości materiału i zamiłowanie do nawiązań rustykalnych.
Nie zasługiwałby jednak na określenie „chic”, gdyby nie śmiałość zestawiania wpływów historycznych z wyznacznikami nowoczesnego luksusu architektury i wnętrzarstwa, a więc wielkimi otwartymi przestrzeniami, ogromnymi przeszkleniami oraz najlepszym designem. I właśnie siła tych kontrastów odróżnia nastrojowy alpejski dom w górach od świadomej stylizacji w duchu chalet chic.
Chalet chic, uroda naturalnego drewna
Jak urządzić mieszkanie w stylu chalet chic? Zacząć trzeba bez wątpienia od drewna, i to w dużych ilościach. Najlepszym wyborem będą szerokie długie deski na podłodze i na ścianach – tu układane jednak w poziomie, nie w pionie, by kojarzyły się z domem z bali, a nie z boazerią.
Jeśli podłogi, ściany i sufity będą miały surowy, rustykalny charakter (albo zostaną celowo postarzone), to dla odmiany drzwi powinny mieć stylistykę nowoczesną, np. zupełnie gładkie skrzydło pełne albo wzbogacone o przeszklenie. Aby jednak wpisało się w konwencję, powinno być pokryte szlachetnym fornirem naturalnym. W ofercie marki DRE łatwo takie znaleźć, wystarczy zwrócić uwagę, czy wzornik wariantów upatrzonego modelu obejmuje okleiny NATURA.
Chalet chic, chłodna potęga skał, metalu i szkła
Styl chalet chic to także kamień – najlepiej łamany, płaski, o nieregularnych krawędziach bocznych. W Alpach wykonuje się z niego obudowy kominków (u nas raczej biokominków lub kominków gazowych), tarasy, okładziny ścian. Nie jest to materiał polecany do zastosowania na posadzce łazienki czy kuchni, warto jednak wykorzystać jego walory dekoracyjne. W Polsce mogą go też zastąpić otoczaki, wydobywane przecież z górskich rzek i strumieni.
Drugi ważny element równoważący ciepło drewna to metal. Najlepiej, gdy we wnętrzu w stylu chalet chic pojawi się i stal lakierowana na czarno – wyraźny akcent współczesnego wzornictwa – i elegancki chrom, którego połysk rozświetli wnętrze. W parze z polerowanym metalem mogą iść tafle szkła w postaci wielkoformatowych przeszkleń, minimalistycznych kabin natrysku, balustrad czy blatów mebli. Na wskroś nowoczesna prostota stworzy stylistyczny kontrapunkt dla wpływów alpejskich.
Chalet chic, tylko szlachetne dodatki do wnętrza
Styl chalet chic wymaga powściągliwości w operowaniu meblami i dodatkami. Bierze się to z jednej strony z prostoty wspomnianych na wstępie pasterskich siedzib, a z drugiej – z wymogów elegancji. Całość ma przecież tchnąć współczesnym luksusem, do którego najważniejszych wyznaczników zaliczamy przestrzeń. Lepiej więc wybrać mniej, ale ciekawszych sprzętów, niż zagracić wnętrza. Druga rada to ta, by unikać stylizacji. Stare meble nie muszą być jak spod igły, nowe natomiast niech będą dziećmi własnej epoki – im nowocześniejszymi w formie, tym lepiej.
W każdym przypadku należy stawiać na szlachetne, naturalne materiały. Była już o tym mowa w kontekście drzwi, ale zasada dotyczy także pozostałych elementów wyposażenia i wystroju. Jeśli tkaniny, to wełniane, bawełniane, lniane. Jeśli ceramika, to albo gruba ceramika o surowym wyrazie, albo elegancka, choć bezpretensjonalna porcelana.
Styl chalet chic tradycyjnie sięgał też po rekwizyty ze świata myślistwa – od skór i futer (np. owczych i kozich) po poroża. Współcześnie raczej ich unikamy, zastępując doskonałymi dziś imitacjami, niemal nie do odróżnienia od prawdziwych. A motywy trofeów chętniej wprowadzamy do wnętrza w postaci przetworzonej w designerskie dodatki.