Każdej jesieni zarówno profesjonaliści, jak i miłośnicy dobrego designu wypatrują trendów na kolejny rok. Postanowiliśmy więc sprawdzić, na jakie nowości otwiera się świat drzwi wewnętrznych. Wyraźnie zaznacza się tu pięć interesujących tendencji.
Trend 1. Drewno zsynchronizowane
Kontakt z przyrodą przynosi ukojenie, którego coraz więcej osób szuka także we własnych czterech ścianach. Stąd bierze się wciąż rosnąca popularność dekorów drewnianych – na podłogach (również ceramicznych), meblach i oczywiście drzwiach wewnętrznych. Te ostatnie wielokrotnie w ciągu dnia oglądamy z naprawdę bliskiej perspektywy, dlatego też najlepsi producenci z firmą DRE na czele dbają, by wrażenie kontaktu z naturalnym materiałem było tu jak najsilniejsze. Stąd właśnie wzięła się idea laminatów synchronicznych. Co się kryje pod tym określeniem? Dekor, który z fotograficzną dokładnością odwzorowuje unikatowy rysunek drewna, a precyzyjne tłoczenie wiernie odtwarza odpowiadającą mu fakturę – słoje, sęki, pęknięcia. Oczywiście laminat cechuje się jednocześnie najwyższymi walorami użytkowymi, za które tak cenione są drzwi DRE.
Modne wykończenia tego rodzaju – o miłej dla oka, delikatnie przytłumionej kolorystyce, jaką kuszą drzwi drewniane – znajdziemy w kolekcji drzwi DRE VETRO-E (wzornik powyżej) z efektownym wąskim przeszkleniem przez całą wysokość skrzydła. Do wyboru jest tu szyba decormat (bezbarwna, lecz fakturowana tak, by zagwarantować prywatność) lub czarna. O czerni – dodajmy – będzie jeszcze kilka słów w dalszej części artykułu.
Trend 2. Beton – jak ulał
Jego surowy urok oswoiła popularność stylu loftowego. W ten sposób materiał do niedawna zupełnie niekojarzący się z pomieszczeniami mieszkalnymi zaczął zajmować w nich poczesne miejsce. Rzecz jasna, zamiast prostej wylewki cementowej we wnętrzach stosuje się szlachetniejszy beton architektoniczny, a także coraz bogatszą paletę naśladujących go materiałów o znacznie wyższych walorach użytkowych – ceramikę, spiek kwarcowy i szczególnie trwałe laminaty. Te ostatnie pozwoliły wprowadzić tak lubiany efekt betonu m.in. na zabudowy meblowe – i wreszcie na drzwi z premierowej kolekcji DRE NOVA.
Podobnie jak w przypadku wiernie oddających urodę drewna laminatów synchronicznych, również drzwi DRE NOVA z dekorem Beton Oxide odwzorowują nie tylko barwę tego materiału i charakterystyczny rysunek smug, lecz także jego fakturę. Rezultat jest niezwykle sugestywny! A co ważne, efekt ten można wprowadzić do wnętrza w formie zarówno drzwi rozwieralnych (przylgowych lub eleganckich bezprzylgowych), jak i drzwi przesuwnych.
Trend 3. Mieć miedź
Wielką karierę robią w ostatnim czasie dwa metaliczne odcienie, które wespół w zespół zdołały przerwać trwający od dekady monopol odcieni srebra we wnętrzach. Mowa oczywiście o złocie i o miedzi. Z nich dwóch szczególnie warta uwagi jest ta ostatnia. Dlaczego? Okazuje się równie efektowna, za to na pewno mniej oczywista, niebanalna. A przy tym jest bardziej uniwersalna – wspaniale wzbogaci zarówno szykowny wystrój w stylu glamour czy modern classic, jak i prostszą aranżację skandynawską lub nowoczesną, a nawet surowy projekt w stylu minimalistycznym albo loftowym.
Na pewno też przez długie lata nie opatrzy się i nigdy nie będzie budzić skojarzeń z blichtrem. To szczególnie ważne w przypadku trwałych elementów wyposażenia i wystroju – jak m.in. drzwi pokojowe, których przecież nie wymienia się tak często jak drobnych dodatków do wnętrza. A drzwi z modnym, lecz ponadczasowo szlachetnym wykończeniem Miedź Antyczna możemy mieć za sprawą wspomnianej już linii DRE NOVA.
W tej interesującej propozycji (podobnie jak w przypadku wariantu z wykończeniem betonowym) zwraca uwagę m.in. oferowany wybór skrzydła litego, albo z niewielkim modernistycznym przeszkleniem w formie bulaja lub szczeliny. Duże możliwości aranżacyjne kryją się także w dostępności drzwi rozwieranych (w wersji przylgowej i bezprzylgowej) oraz drzwi przesuwnych. Jest jeszcze coś… Co? Pytanie do najbardziej spostrzegawczych! A odpowiedź w ostatniej części artykułu.
Trend 4. Wysoki połysk, nowy blask
Nim tam przejdziemy, kilka słów o wykończeniach na wysoki połysk, które przeżywają dziś swój renesans. Niemała w tym zasługa mody na design lat 60. i 70. XX wieku, gdy po tego rodzaju efekt sięgano wyjątkowo chętnie. Jak wtedy, tak i dziś cel jest ten sam – nadać wyjątkowo elegancki rys tak cenionym dekorom drewnianym.
W linii DRE Lux dostępnych jest aż 7 efektownych wzorów. Są to słomkowa Brzoza, grafitowy Uranus, czarnobrązowy Wenge oraz 4 zupełnie nowe: bielony Dąb Pavio, chłodny Dąb Viking, miodowy Dąb Wiejski i utrzymany w ciepłych odcieniach brązu Orzech Cannero. Do tego w ofercie znalazły się cztery typy skrzydła – lite Lux 10, z bulajem oklejanym folią na czarno Lux 20, z bulajem stalowym Lux 30 i z modernistyczną szczeliną Lux 40. Wielki potencjał kryje się ponadto w możliwości zestawienia wybranego skrzydła z ościeżnicą w tym samym wykończeniu – lub w matowej czerni.
Trend 5. Cienka czarna linia
I tu dochodzimy do ostatniego ważnego trendu, który wciąż się umacnia. Chodzi oczywiście o obecność we wnętrzach czerni – koloru do niedawna niemal nieobecnego we wnętrzach mieszkalnych, a dziś stanowiącego prawdziwy must have. Kto uważnie prześledził zaprezentowane w tym artykule aranżacje i przeglądy produktów, bez wątpienia zauważył, jak znakomite zestawienie z drewnem, z miedzią antyczną i z betonem tworzą matowe czarne ościeżnice, ramki przeszkleń oraz klamki do drzwi wewnętrznych.
Ale to nie wszystko. Czarne są również obrzeża skrzydeł z prezentowanych kolekcji DRE VETRO-E, DRE NOVA i DRE Lux, a nawet okucia (zamek – w modelach bezprzylgowych magnetyczny, blacha zaczepowa, zawiasy). Dzięki temu nowoczesny, modny efekt we wnętrzu jest całkowity – zachwyca przy drzwiach zamkniętych, a intryguje przy otwartych.